środa, 14 marca 2012

Axl Rose and Friends, czyli dzisiejsi G'n'R

Dawno, dawno temu istniał sobie zespół rockowy o nazwie Guns'N'Roses. Zespół, który powstał w roku 1985 po połączeniu dwóch istniejących już zespołów, nazywających się L.A.Guns, oraz Hollywood Rose. 
Bla, bla, bla, bla... 
Chcecie znać historie to poczytajcie sobie Wikipedię. Jest o nich troszkę napisane. 
Ale na pewno zastanawia Was dlaczego zacząłem słowami dawno, dawno temu, co nie?
Powiem Wam bez ukrywania faktów, napisałem tak, dlatego, że moim zdaniem nie ma już zespołu Guns'N' Roses. Już nie chodzi nawet o to, że poza samym samym Axlem to nikt z tamtego składu nie gra, nie, nie o to chodzi. Chodzi o kilka bardzo poważnych punktów zaczynających się niestety od samego Axla. 


Energiczny, wulgarny, ubrany na koncertach w krótkie spodenki i koszulki chłopak dzisiaj (oczywiście perspektywa wieku- jest starszy) zamienił się w ustrojonego po szyję klauna, który nawet nie ma 1/10 tego głosu co kiedyś, a fałszuje tak jak ja, bo nam obydwu wydaje się, że wejdziemy na każdy wysoki dźwięk, pomimo, że (ja w ogóle, a Axl już ) nie mamy takich predyspozycji.
Nie chcę nawet zarzucać linkami, ale jak chcecie posłuchać dzisiejszych Gunsów to polecam poprzeglądać YT.


Kolejnym punktem są elementy gitarowe. Co prawda jest tam DJ Ashba(ta ironia... DJ na gitarze), ale to nie to samo co Slash, dlaczego? Dlatego, że jak posłuchacie np solówki w "Sweet Child O'Mine", to nie dość, że są po prostu kopią solówki Slasha to na dodatek, Ashba dzieli się z solówką z kolegą, co może wywołać, tak jak na przykład u mnie, wrażenie, że Ashba kolejnego partu solówki nie potrafi zagrać, bo nie zdąży.

Choć właściwie cała muzyka Gunsów poniekąd jest taka sama(bo w znikomych ilościach są nowe aranżacje), to jednak odbiera się ją inaczej, bo nie ma tego czegoś co przepływało pomiędzy muzykami, a publicznością kiedyś. Po prostu, brakuje tej iskierki. To jest wszystko teraz takie machinalne. Axl zachowuje się jak ta pozytywka, wchodzi na scenę i gra, bo musi, bo wrzucili parę dolców.


W Rybniku w Lipcu na stadionie grają Gunsi... Wybrałbym się, gdybym nie miał tej świadomości i gdybym na YT nie widział i nie słyszał jak to teraz wygląda. A wolę zachować te parę złotych w kieszeni.

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz